Przejdź do głównej zawartości

Krejzol

Znacie Furious Petea???
To jeden z krejzoli na You Tubie, który ma polskie korzenie. Oprócz robienia niemożliwych czalendży, jedzenia największych i najostrzejszych potraw świata, trenuje fitness. Niedawno niestety zmagał się z nowotworem, ale jak na razie walkę wygrywa i wszystko póki co jest OK.
To właśnie on uczył w necie polskich przekleństw:


ale Piotrka nie da się nie lubić. Zresztą obczajcie sami...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Marcel

Nasz Marcel po raz kolejny zrobił sobie kuku - pękł mu policzek. Wariat jak tylko dostanie swój przysmak - rodzynkę to wpycha ją w całości, tak jakby nigdy nie jadł. Dopycha jeszcze swoją paszę i potem ma ranę. Trzeba go zawieźć do weterynarza, musi dostać antybiotyk i ogólnie nie jest kolorowo. Staram się mu już kroić te rodzynki, ale z Marcelem nigdy nic nie wiadomo. Nawet już orzeszki w cząstkach mu dajemy, byle nie pchał sobie zbyt dużo w te chomicze policzki.

Wakacyjne smaki

Prsut http://iczarnogora.pl/przysmaki-czarnogory/ Z każdej podróży przywożę zawsze oprócz wspomnień i fotografii, jakieś ciekawe przepisy i nowe doznania dla podniebienia. Smak nawet tych samych potraw w różnych krajach jest inny. Spróbujcie pomidorówki, która jest dostępna praktycznie wszędzie. W każdym z miejsc będzie smakować inaczej. Jedne nam bardziej podejdą, inne mniej. Zawsze jednak warto spróbować, a nuż znajdziemy kolejny smaczny produkt. Potem staram się znaleźć je w sklepie i przywieźć do domu. I tak z Włoch przywożę sery dojrzewające, które są w stanie przetrwać podróż  i nalewki alkoholowe. Z Grecji zazwyczaj oliwki i oliwę. Z państw Bałkańskich różnie, głównie wino, czasem sery i suszone szynki oraz pasty z warzyw w słoikach (typu Ajwar itp.). Staram się też popróbować nowych smaków miodu, wziąć paczkę - dwie przypraw i czasem jakieś słodycze. A Wy co wiezie ze sobą z wakacji?