Przejdź do głównej zawartości

Dobra jakość niska cena

Czyli błysk za kilka złotych.
Więcej na http://midy.pl/
Ostatnio skuszona pozytywnymi recenzjami na wizażu, zakupiłam puder rozświetlający z firmy My Secret - Princess Dream, Face Illuminator Powder. Korzystając z promocji - 50% zapłaciłam za niego chyba całe 8 złotych. Szaleństwo. Okazał się być całkiem fajnym rozświetlaczem, a tak szczerze jak za taką cenę to rewelacyjnym.
Na twarzy tworzy efekt tafli i całe szczęście nie ma w sobie żadnych drobinek. Co do wydajności - to się praktycznie chyba nigdy nie skończy. Używam go od kilku tygodni, prawie codziennie i nie ma na nim absolutnie żadnych oznak zużycia. Jednak przestrzegam przed zbytnim szaleństwem w jego nakładaniu, bo będziemy wyglądać jak kula dyskotekowa.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wakacyjne smaki

Prsut http://iczarnogora.pl/przysmaki-czarnogory/ Z każdej podróży przywożę zawsze oprócz wspomnień i fotografii, jakieś ciekawe przepisy i nowe doznania dla podniebienia. Smak nawet tych samych potraw w różnych krajach jest inny. Spróbujcie pomidorówki, która jest dostępna praktycznie wszędzie. W każdym z miejsc będzie smakować inaczej. Jedne nam bardziej podejdą, inne mniej. Zawsze jednak warto spróbować, a nuż znajdziemy kolejny smaczny produkt. Potem staram się znaleźć je w sklepie i przywieźć do domu. I tak z Włoch przywożę sery dojrzewające, które są w stanie przetrwać podróż  i nalewki alkoholowe. Z Grecji zazwyczaj oliwki i oliwę. Z państw Bałkańskich różnie, głównie wino, czasem sery i suszone szynki oraz pasty z warzyw w słoikach (typu Ajwar itp.). Staram się też popróbować nowych smaków miodu, wziąć paczkę - dwie przypraw i czasem jakieś słodycze. A Wy co wiezie ze sobą z wakacji?

Ulubieńcy

Marcowi ulubień A.D 2015 Niewątpliwym ulubieńcem w tym miesiącu stał się Beautyblender - czyli gąbeczka w kształcie szpiczastego jajeczka do nakładania podkładu. Sprawdziła mi się praktycznie z wszystkimi podkładami, nawet lepiej z tymi bardziej kryjącymi. Zobaczymy na ile wystarczy. W awaryjnych sytuacjach polecam także suchy szampon Batiste . W kilka chwil mamy odświeżoną fryzurę i możemy wychodzić, potem trzeba oczywiście umyć głowę, ale w nagłych sytuacjach sprawdza się świetnie. Z pielęgnacji ciała dobrze sprawdził się u mnie peeling Soap&Glory Smoothie Star Breakfast Scrub . Nie dość że to dobry zdzierak, to jeszcze pachnie obłędnie, no i cały design do mnie przemawia. Coraz bardziej przekonuje się też do lakierów OPI . Może i do najtańszych nie należą, ale w zamian otrzymujemy dość sporą pojemność lakieru, mnóstwo kolorów do wyboru, czadowe nazwy i co jest najważniejsze długotrwałość. U mnie lakier na dłoniach trzymał się tydzień czasu, a to już jest wyczyn. Z z

Krejzol

Znacie Furious Petea??? To jeden z krejzoli na You Tubie, który ma polskie korzenie. Oprócz robienia niemożliwych czalendży, jedzenia największych i najostrzejszych potraw świata, trenuje fitness. Niedawno niestety zmagał się z nowotworem, ale jak na razie walkę wygrywa i wszystko póki co jest OK. To właśnie on uczył w necie polskich przekleństw: ale Piotrka nie da się nie lubić. Zresztą obczajcie sami...